Dynia makaronowa i sos z łososiem
Od lat z przyjemnością i wielkim zainteresowaniem obserwuję wszystkie wpisy pojawiające się w ramach Festiwalu Dyni,który organizuje Bea z bloga Bea w Kuchni. W tym roku postanowiłam, że i ja dołączę dorzucając do wspaniałego blogowego przedsięwzięcia swoją cegiełkę.
Zapraszam was więc na dynię makaronową z sosem z łososia i kaparów.
Jedliście już kiedyś dynie makaronową? Ja zrobilam właśnie kolejne podejście do niej i muszę przyznać, że tym razem mogę powiedzieć : koniecznie muszę to powtórzyć!
- dynia makaronowa
- kawałek fileta z łososia
- cebula
- kapary
- śmietana kremówka
- sól
- pieprz
- olej do smażenia
Dynię przeciąć na pół, oczyścić wyjmując ze środka pestki i farfocle, następnie złożyć ją ponownie i piec w 200ºC przez 45 minut.
Jeżeli macie filet łososia ze skórą musicie się jej pozbyć. W kolejnym kroku trzeba pokroić mięso ryby w kostkę.
Cebule obrać i pokroić w drobną kostkę, lekko posolić i zeszklić na oleju. Dodać rybę i obsmażyć ją. Na koniec dodać śmietane i kapary. Gotować razem aż sos się zredukuje i trochę zgęstnieje. Na koniec doprawić solą i pieprzem.
Upieczoną dynię otworzyć, wyjąć z niej widelcem miąższ i przełożyć na talerze. Polać sosem z łososiem.
Smacznego :)
Robiłam ten makaron w zeszłym roku i już się nie mogę doczekać kiedy znowu pojawi się dynia makaronowa, żeby zrobić go znowu.
Nigdy nie jadłam jeszcze dyni makaronowej. Muszę spróbować. Nie pomyślałabym, żeby połączyć dynię z łososiem :-). Pozdrawiam.
Warto spróbować, wg mnie jest bardzo neutralna w smaku i można z nią bardzo wiele połączyć :)
Fajnie to brzmi :D
I fajnie smakuje.
Wspaniałe danie. Muszę się rozejrzeć za tą dynią :-)
Polecam, warto się z nią zaprzyjaźnić :)
pysznie i lekko, do zwykłego makaronu tez będzie pasować taki łosoś;)
Będzie pasował z całą pewnością :)
No,no,jakie pyszności ;)
:)
Wygląda smacznie. Nigdy nie łączyłam łososia z dynią, pysznie :)
To taka mało wyrazista dynia, świetnie się łączy z łososiem też :)
Bardzo fajne danie.
Dziękuję :)