Kolejna szarlotka
U nas w domu nigdy dość ciast z jabłkami.
Tak więc szarlotka w kolejnej odsłonie.
Na szczęście zrobiłam zdjęcia zanim zaczęliśmy jeść, bo zniknęła tak szybko, ze ledwo załapałam się na jeden kawałeczek.
I jeszcze ciekawostka, może się wam przyda.
Na targu u pan, u którego zawsze kupuję jabłka chciałam kupić renetę. A tam renety brak. Była, ale zeszła.
Widząc moją zmartwioną minę pan pyta, czy ja ją chciałam na szarlotkę? Więc potwierdzam.
A on mi na to, żebym wzięła czempiona ( pisownia orginalna ). Bo jeden cukiernik ( nie pamiętam już skąd ), już tylko te jabłka bierze, wychodzi z nich świetna szarlotka, jabłka nie ciemnieją i mają jeszcze wiele zalet, ale ja ich juz nie zapamietałam.
Kupiłam więc czempiona i mogę potwierdzić, jabłka nie ciemnieją i świetnie się nadają do ciasta !
ciasto :
- 1 2/3 szkl ( 250 g ) mąki
- 125 g masła
- 3 łyżki ( 50 g ) cukru
- 1 jajko
- 2 łyżki gęstej śmietany
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
masa jabłkowa :
- 2 kg jabłek
- 0,5 szkl ( 115 g ) cukru
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
dodatkowo :
- kasza manna
Do miski wsypać mąkę, cukier i proszek do pieczenia.
Dołożyć zimne masło, pokroić je w misce nożem na drobne kawałki, dodać jajko i śmietanę.
Wymieszać i szybko zagnieść ciasto.
Podzielić na 2 części. Przy czy jedna powinna być sporo większa od drugiej, myślę że gdzieś 3/4 i 1/4. Schować do lodówki.
Jabłka obrać, wyciąć gniazda i pokroić w kostkę, u mnie była to dość spora kostka.
Dodać cukier, cynamon i mąkę ziemniaczaną, wymieszać.
Formę 24 x 24 czm wyłożyć papierem do pieczenia. Ja piekłam w formie ze zdejmowanym rantem, więc dno wyłożyłam papierem do pieczenia, a brzeg posmarowałam masłem.
Schłodzone ciasto rozwałkować, w razie potrzeby lekko podsypując mąką.
Większą częścią wyłożyć dno blachy. Posypać je kaszą manną. Wyłożyć na ciasto jabłka.
Pozostałe ciasto pociąć na paski i ułożyć na wierzchu, tak żeby powstała kratka.
Wstawić do nagrzanego do 180 º C piekarnika i piec 50 minut.
Jeśli skorzystałeś z tego przepisu lub masz jakieś pytania zostaw proszę komentarz.
Miło mi również będzie, jeśli ocenisz ten przepis dając mu odpowiednią wg ciebie ilość gwiazdek.
Pyszności!
Dużo jabłek i mało ciasta, tak jak lubię.
Zawsze miałam problem z szarlotką… Ten przepis wydał mi się bardzo łatwy – postanowiłam spróbować i …. Udało się!!! Jest pyszna. Polecam. P.s nie miałam mąki ziemniaczanej – dodałam do jabłek kaszy mannej :)
Bardzo się cieszę, że smakowało. Kasza manna to jest też jeden z moich sposób na jabłka w szarlotce. Pozdrawiam serdecznie :)
Jeżeli lubicie taką co to raczej jabłka niż ciasto to jak najbardziej. Tą albo tą drugą z bloga : http://polskazupa.pl/szarlotka/
szukam sprawdzonej receptury, bo Mel na urodziny nie chce tortu, jeno szarlotkę. Polecasz? ;)
Na pewno szybko zniknęła ze stołu. Uwielbiam szarlotkę.