Pasztet z soi i kaszy jaglanej z jabłkami
Jak tylko zobaczyłam kaszę jaglaną z jabłkami od razu pomyślałam o pasztecie. Na początku miał być z soczewicy, ale w szafce jej nie znalazłam, stało za to zapomniane pudełko soi. Pogotowałam, zmiksowałam, przyprawiłam, upiekłam i tak powstało to cudo. Polecam serdecznie, ma dobrą konsystencje i fantastyczny smak.
- 1 szkl suchych ziaren soi
- 1 szkl kaszy jaglanej z jabłkami EcoBlik
- 1 cebula
- 100 g orzechów włoskich
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka majeranku
- 1 łyżeczka ostrej papryki
- sól
- olej
Soję zalać dużą ilością wody i odstawić na 10 – 16 godzin. Po tym czasie nadmiar wody zlać, soję opłukać porządnie pod bieżącą wodą i ponownie zalać dużą ilością wody i ugotować. Gotować pod uchyloną przykrywką aż ziarna zmiękną, u mnie trwało to ponad 2 godziny. Przed koniec gotowania dodać łyżeczkę soli. Odcedzić i wystudzić.
Kaszę jaglaną zalać 2 szklankami wody. Gotować aż kasza wchłonie wodę. Przykryć i odstawić do wystygnięcia.
Cebulę pokroić w pióra i obsmażyć na małej ilości oleju. Przestudzić.
W misce połączyć kaszę z soją, dodać czosnek, cebulę i pozostałe przyprawy, wszystko razem rozdrobnić blenderem. Dodać posiekane orzechy i wymieszać. Przełożyć masę do formy keksówki. Wyrównać i udekorować połówkami orzechów.
Piec w 180ºC przez ok. godzinę. Przed krojeniem pasztet dobrze schłodzić.
Smacznego :)
Znów zrobiłam ten pasztet, tym razem zamiast orzechów ( zapomniałam kupić ) dodałam słonecznik ?. Nawet mój Tata – zdeklarowany miesozerca , oznajmił mi rano, że chcę kanapki z tym czymś dziwnym i smacznym. Pozdrawiam
Karolina nawet nie wiesz jak miło mi czytać takie komentarze. Bardzo się cieszę, ze smakowało. Pozdrawiam :)
Dzień Dobry. Właśnie biorę się za robienie tego pasztetu.Soja mi się przez noc namoczyła i teraz wstawiam ją na ogień. …nie mogę się doczytać kiedy dorzucić cebulę i czy ją najpierw ja podsmażyć?
Pierwszy raz w życiu robię pasztet, ciekawe co wyjdzie ?
tak, cebulę podsmażyć na niedużej ilości oleju, nie wiem dlaczego mi to umknęło, już poprawiam. Trzymam kciuk, na pewno się uda. Proszę dać znać czy smakował :)
Zapomniałam wczoraj napisać – pyszny wyszedł. Napewno jeszcze zrobię. Dziękuję za pomysł i przepis. Pozdrawiam ?
Karolina dbrdzo się cieszę, że smakował! Dziękuję za wpis i serdecznie pozdrawiam :)
Bajecznie smaczny pasztet :)
Dziękuję :)
Najlepsze pasztety to wegańskie pasztety! :D
Wygląda bardzo apetycznie taki pasztet.
Brzmi dość intrygująco!
Wygląda pysznie! Poproszę jutro na śniadanie kawałeczek ;)
Cudny,uwielbiam pasztety bez mięsa.
Z soji pasztetu jeszcze nie robiła, ale mam dużego smaka – pycha :)
Fajny pomysł! Pyszny pasztet :)
Pyszna kombinacja smaków!
Ale co to jest kasza jaglana z jabłkiem EcoBlik? To jakiś gotowiec?
U mnie też pasztet warzywny, z warzyw prosto ze wsi.
POzdrawiam Cię.
Amber, kasza jaglana z jabłkami Firmy Ecoblik to mieszanka ekologicznej kaszy jaglanej i ekologicznych jabłek. Mają też kasze z innymi owocami i ich też jestem bardzo ciekawa. Również pozdrawiam serdecznie :)
Warzywne pasztety bardzo lubię. Pyszne połączenie smaków i składników :-).
Wygląda pysznie! :)
Bardzo oryginalne danie, wygląda pysznie:)
pyszny wege pasztet, przy takich smakołykach można żyć bez mięsa;)
wyszła Ci genialna konsystencja! moje pasztety niestety, aż tak dobrej nie mają :(
Faktycznie konsystencja wyszła pasztetowa, mimo że mój blender już średnio sobie radzi z miksowaniem.
Pasztet, to jest coś co muszę kiedyś zrobić :)
Pasztet tylko z nazwy brzmi straszne, przy mięsnych jest trochę więcej roboty moi zdaniem, te warzywne są szybsze w przygotowanie :)
Mniam jakie to musi być pyszne :-) wspaniały pomysł i wspaniały przepis :-)
Zasakakujące połączenie smaków. Wygląda bardzo, bardzo ładnie. :)