Proste ciasto czekoladowe z malinami

Dzisiaj odprowadzając dziewczyny do szkoły zmarzłam, pierwszy raz w tym roku. W powietrzu czuć jesień. Nie lubię tego, ale jakoś trzeb doczekac do wiosny. A na pożegnanie lata i powitanie jesieni ciasto czekoladowe z malinami.
Można je szybko przygotować, a do jego przygotowania wystarczy jedna miska, można więc powiedzieć, że to ciasto dla leniwych ( jak ja ) i tych mniej doświadczonych. Chociaz myślę, że smakowało będzie każdemu.
- 1, 75 szkl mąki pszennej
- 2 szkl cukru pudru
- 0,5 szkl kakao
- 0,75 szkl oleju
- 5 jajek
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- maliny
Wszystkie składniki ciasta, z wyjątkiem malin włożyć do miski i wymieszać, nie jest przy tym wymagana jakaś szczególna dokładność, wystarczy, że wszysko połączy się ze sobą.
Przełożyc do wyłożonej papierem do pieczenia formy, u mnie 30 x 30 cm. Piec w 180ºC przez ok. 40 minut. Jeśli nie będziecie pewni czy ciasto jest już dobrze upieczone, możecie sprawdzić to wsadzając patyk, jeśli po wyciągnięciu będzie suchy można ciasto wyjmowac z pieca.
Smacznego :)
Dziękuje, tak myślałam, ale tak na wszelki wypadek dałam płaską łyżeczkę :)
pozdrawiam.
Na pewno nie zaszkodzi :)
Czy ciasto nie potrzebuje proszku ?
Proszek niepotrzebny, jest sporo jajek i dają radę unieść ciasto:)
wspaniałe ciasto, wygląda przepysznie!!
I tak smakuje :)
Czy ja tu jeszcze nie byłam i nie widziałam tych przysmaków? :)
Ela :)
Wygląda bardzo pysznie! Za mną chodzi ostatnio pyszna domowa szarlotka.
Szarlotka to ulubione ciasto mojego syna. Już widziałam na targu piekne renety, trzeba będzie zrobić :)
A może z mrożoną borówka tez się uda ? bo mam własnie takie…
Myślę, że się uda :)
Mniam, wygląda znakomicie :)
Agnieszko-pyszne połączenie. W prostocie „siła” , pozdrawiam z P.
maliny w czekoladowym cieście – bardzo pyszne pożegnanie lata;)
Smakowicie żegnasz i witasz, porywam kawałek i znikam :)
Jakie apetyczne, pyszniutko:)
Cudowne. Oj masz rację zimno dzisiaj :-) częstuje się kawałkiem :-)
może proste, ale pyszne :) te proste czasem najsmaczniejsze <3
mniam, naajlepiej ;)
Pyszne! Martwi mnie bardziej to, że u mnie już malin nigdzie nie ma, a ja żadnych nie zamroziłam :(
Ja moje kupiłam na targu, dzisiaj już nie było, ale widziałam w warzywniaku, ładne, ale cena już mało przyjemna.
Idealne ciasto na pożegnanie lata i powitanie jesieni :-).
Tak sobie pomyślałam :)