Curry z kalarepy
Lubię kalarepkę, a od jakiegoś czasu odkrywam ją na nowo stosując w różnych potrawach.
Była kalarepka w surówce, była kalarepka pieczona, nadeszła pora na curry z kalarepy.
- 2 kalarepki
- 1 duża cebula
- 1 puszka pomidorów ( lub 3 – 4 pokrojone pomidory bez skóry )
- 1 puszka ( 400 g ) mleka kokosowego
- 2 łyżki czosnku suszonego w proszku
- 1 łyżeczka gorczycy
- 1 łyżeczka kuminu
- 1 łyżeczka curry w proszku
- 1 łyżeczka chili
- 1 łyżka soku z cytryny
- olej
- sól do smaku
dodatkowo :
- natka pietruszki lub kolendra
Kalarepy obrać i pokroić w dużą kostkę.
Dodać łyżkę oleju, czosnek i dokładnie wymieszać.
Piec w 180 º C przez 20 minut.
Na patelni rozgrzać 1 – 2 łyżki oleju, dodać przyprawy i dokładnie wszystko wymieszać.
Dodać pokrojoną w pióra cebulę i całość lekko podsmażyć.
Do garnka przełożyć upieczoną kalarepkę, przesmażoną cebulę, pomidory i mleko kokosowe.
Wymieszać i dusić przez 30 – 40 minut. Od czasu do czasu mieszając i w razie potrzeby lekko podlewając wodą.
Doprawić do smaku solą i sokiem z cytryny.
Podawać z ryżem, posypane natką pietruszki lub kolendrą.
Smacznego!
Jeśli skorzystałeś z tego przepisu lub masz jakieś pytania zostaw proszę komentarz.
Miło mi równiez będzie, jeśli ocenisz ten przepis dając mu odpowiednią wg ciebie ilość gwiazdek.
Agnieszka, propozycja niezwykle ciekawa, jak dla mnie przepis do wypróbowania na już! :) Do tej pory kalarepa na surowo do pochrupania była najlepszą opcją, zobaczymy…
Bo kalarepa jest bardzo wdzięcznym warzywem, chociaż jakoś pomijanym w kuchni :)
zazwyczaj jem kalarepę na surowo, ciekawy pomysł na jej wykorzystanie :)
Nieodmiennie polecam, warto spróbować :)
Ciekawy pomysł na wegetariańskie danie…..mniam :)
Czasem mam ochotę na coś nowego :)
Kalarepkę jadłam tylko raz w życiu. Sama nie wiem czemu, bo posmakowała mi wtedy. Pomysł na curry bardzo ciekawy!
Agnieszka czas to nadrobić :)
Ja kalarepkę dotychczas wcinałam na surowo lub w zupie. Muszę spróbować Twojego przepisu, może odkryję coś nowego również dla siebie.
Brzmi oryginalnie, ale jeszcze nie jestem przekonana do kalarepy na ciepło i w curry :) Zawsze jadłam ją na surowo na kanapce albo jak jabłko :)
Dopóki nie spróbujesz to nie będziesz przekonana :)
Kalarepka w roli głównej to dopiero super pomysł! :) Dodatki w orientalnym stylu – bardzo ciekawe :)
Piękne kolory wyszły. A kalarepa zawsze u mnie była jedzona na surowo do czasu zrobienia zupy krem z kalarepy. :-) a takie curry muszę spróbować.
Zupę krem też robię :)
Kalarepa zazwyczaj jest niedoceniana, a szkoda…
Jestem tego samego zdania :)
Bardzo ciekawy pomysł, super przepis.
Świetny smak :)
Super pomysł na danie z kalarepką, mniam :)
Wspaniałe danie ?
lubię curry,ale żeby dodać do tego kalarepkę,na to bym nie wpadła
Ewa, bo kalarepka jest bardzo niedocenianym warzywem, a można z niej zrobić na prawdę wiele i smacznie :)
Bo trzeba spróbować kalarepy na ciepło i później już pójdzie :)