Pikantna ciecierzyca

Idąc za ciosem dzisiaj przepis z książki The Australian Womens weekly „Easy Curry Cookery”.
To są zdecydowanie moje smaki, więc gorąco polecam.
Ta pełna smaku i aromatu ciecierzyca będzie smakowała nie tylko weganon. Chociaż i oni powinni być zadowoleni, kiedy wyląduje na ich talerzach.
Poniższy przepis zawiera lekkie zmiany.
W oryginale na patelnie wrzyca sie surowa ciecierzycę.
Ja dałam ugotowaną, było jej ok. 3 szklanki i wcale nie była jakaś bardzo miękka po tej godzinie duszenia.
Pomidorów nie obrałam z lenistwa ze skóry i potem te skórki trzeba było wyławiać, zdecydowanie lepiej obrać je na początku .
- 1 szkl suchej ciecierzycy
- 30g oleju
- 2 średnie cebule
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżeczki tartego imbiru
- 0,5 łyżeczki kurkumy
- 1 łyżeczka garam masala
- 2 szkl wody
- 2 średnie pomidory
- 1 mała świeża papryczka chili
- 2 liście laurowe
- 2 łyżeczki posiekanej kolendry
- 1 łyżeczka soku z cytryny
Ciecierzycę namoczyć w dużej ilości wody i zostawić na noc. Rano przecedzić i przepłukać na sicie i ugotować.
Na dużej patelni rozgrzać olej ( w oryginale ghee).
Pomidory sparzyc i obrać ze skóry. Pokroic w kostkę.
Podsmażyć na nim pokrojoną cebulę i posiekane ząbki czosnku oraz imbir przez 3 – 4 minuty . Dodać resztę przypraw i smażyć przez minutę.
Dołożyć pomidory, ciecierzycę i wodę.
Dusić na wolnym ogniu przez godzinę, od czasu do czasu można przemieszać i jeśli trzeba podlać wodą.
Na koniec dodać posiekaną kolendrę i sok z cytryny.
Smacznego!
Jeśli skorzystałeś z tego przepisu lub masz jakieś pytania zostaw proszę komentarz.
Miło mi również będzie, jeśli ocenisz ten przepis dając mu odpowiednią wg ciebie ilość gwiazdek.
Propozycja smakowa nie do odrzucenia :)
Lubię ciecierzycę, więc taka potrawa jest dla mnie idealna! Podoba mi się pomysł bardzo :)
Świetna propozycja. Porywam z chęcią :-)
Uwielbiam cicecierzycę ,wlasnie skończylismy wczoraj jesć wielki gar z warzywami :)