Vindaloo z ziemniakami i batatami
Danie jest moją interpretacją vindaloo z dwoma rodzajami ziemniaków z książki „Obfitość” Yotam Ottolenghi.
Ponieważ kiedy postanowiłam zrobic te ziemniaki z batatami w sosie vindaloo okazało się, że nie wszystkie składniki mam w domu. Stąd zmiany.
Ale przecież w kuchni nie chodzi o dokładne odwzorowaymanie przepisu. Fajnie czerpać od najlepszych, ale przecież w kuchni większość dań można zrobić na wiele sposobów, a to danie na pewno do takich dań należy.
- 500 g ziemniaków
- 500 g batatów
- 1 szt czerwonej papryki
- 3 szt ( ok. 450 g ) cebule
- szczypta kardamonu
- olej
- 1 łyżeczka mielonego kuminu
- 1 łyżeczka mielonej kolendry
- 0,5 łyżeczki mielonej kurkumy
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- 1 łyżeczka mielonego cynamonu
- 1 łyżeczka nasion gorczycy
- 0,5 łyżeczki mielonej kozieradki
- 25 listków curry
- 1 łyżeczka mielonego imbiru
- 1 łyżeczka suszonego chili
- 1 puszka pomidorów
- 25 ml octu
- 400 ml wody
- sól
- świeża kolendra
Cebulę obrać i pokroić w pióra.
Na patelni rozgrzać olej i wrzucić cebulę, dodać kozieradkę i gorczycę i smażyć do zrumienienia.
Dodać pozostałe przyprawy i przesmażyć wszystko razem przez 3 minuty.
Dodać pomidory.
Doprowadzić do wrzenia, przykryć i dusić przez 20 minut na małym ogniu.
Ziemniaki i bataty obrać i pokroić w dużą kostkę.
Do sosu dodać ziemniaki i dusić 30 minut.
Dodać bataty i pokrojoną w kostkę paprykę i dusić kolejne 30 minut.
10 minut przed końcem gotowania dodać ocet.
Podawać posypane kolendrą.
Smacznego :)
Jeśli skorzystałeś z tego przepisu lub masz jakieś pytania zostaw proszę komentarz.
Miło mi równiez będzie, jeśli ocenisz ten przepis dając mu odpowiednią wg ciebie ilość gwiazdek.
Wygląda niezwykle apetycznie. :-)
pyszne i aromatyczne danie :)
Ile tutaj różnych przypraw!
Ale kolorowo :) To musi smakować pysznie!
Ale dobroci :D
Pysznie!
Znam vinadaloo z książki Y. Ottolenghi jeszcze z wersji angielskiej, kiedy nie było polskiego wydania.
Bardzo mi smakowało.
ciekawe i nietypowe danie, warte spróbowania :)
Smakowite danie. Aż zachciało mi się takiego ciepłego, dobrze przyprawionego ziemniaczka. Muszę spróbować.
Apetyczny, rumiany talerz.:)
Świetna potrawa! Bardzo smacznie wygląda :)
Ziemnaczana uczta;)
Aż się pośliniłam :) Cudownie wygląda :)
Jejku jak to pysznie wygląda. Zjadłabym :-)