Puszyste bułeczki z ziemniakami czyli lipiec w Piekarni Amber
![Puszyste bułeczki z ziemniakami czyli lipiec w Piekarni Amber](https://polskazupa.pl/wp-content/uploads/2018/07/39-40.jpg)
Po długiej przerwie udało mi się dołączyć do Piekarni Amber. Tym razem z innymi blogerami piekliśmy bułki z dodatkiem ziemniaków. U mnie przepis trochę zmieniony, to wynik mojego gapiostwa, po prostu nie doczytałam dobrze składników. Na szczęście nic nie zaszkodziło to bułkom,które wyszły bardzo smaczne i na dodatek nic nie straciły ze smaku nawet na drugi dzień.
- 3 niepełne szkl ( 400 g ) mąki pszennej
- 2 łyżki ( 50 g ) miękkiego masła
- 0,5 szkl ( 125 ml ) wody
- 25 g drożdży
- 1 łyżeczka ( 10 g ) cukru
- 2 większe ziemniaki ( 160 g po ugotowaniu )
- 1 łyżeczka soli
Ugotowane ziemniaki rozgniotłam widelcem, pewnie efektowniej będzie przecinąć je przez praskę, ale niestety nie miałam żadnej pod ręką.
Drożdże wymieszać z wodą, dodać pozostałe składniki i zagnieść z nich gładkie ciasto.Umnie jak zawsze zrobi to robot. Przykryć je ścierką i odstawić do wyrośnięcia.
Kiedy ciasto podwoi swoją objętość, podzielić je na 10 – 12 części. Ja podzieliłam na 12.
Formować bułki, ja zawsze jeszcze przed wyrastaniem spłaszczam je trochę ręką. Przykryć i odstawić do wyrośnięcia.
Wyrośnięte bułeczki smarować mlekiem. Ja zapomniałamo tym i posmarowałam je w trakcie pieczenia,też ładnie wyglądały.
Piec w 200ºC przez 25 – 30 minut.
Smacznego :)
Razem ze mną bułki piekły :
Akacjowy blog – klik!
Apetyt na smaka – klik!
Codziennik kuchenny – klik!
Konwalie w kuchni – klik!
Kuchennymi drzwiami – Klik!
Kulinarna Maniusia – klik!
Moje kucharzenie – Klik!
Moje małe czarowanie – klik!
Ogrody Babilonu – klik!
Weekendy w domu i ogrodzie – klik!
W poszukiwaniu slow life – klik!
Wyglądają pysznie!
Pięknie się prezentują, wspaniałe bułeczki. Dziękuję za wspólne lipcowe pieczenie.
Śliczne i takie równiutkie. :)
Dziękuję za wspólny czas!
Agnieszko-pięknie Ci się upiekły. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wspólne wypiekanie
Bułeczki smakują obłędnie a ja dziękuję za wspólne lipcowe wypiekanie :_)
Pysznie wyglądają i na pewno genialnie smakują :)
Wspaniałe bułeczki. Bardzo miło się razem piekło :-)
Wyglądają cudnie i pysznie!
Mam nadzieję, że zostaniesz z nami w kolejnych odsłonach Piekarni…