Sos bolognese
Macie swój ulubiony przepis na to danie. Składniki mogą się różnić, ale chyba wspólną cechą jest czas przygotowywania sosu bolognese, trzeba go długo gotować na wolnym ogniu. Dzięki temu nabiera smaku i ma odpowiednią konsystencję.
Ważnym składnikiem jest też dobrej jakości mięso i najlepiej żeby to była wołowina.
- 0,5 kg mięsa mielonego
- 2 marchewki
- 1 cebula
- 2 – 3 łodygi selera naciowego
- puszka pomidorów
- 0,5 szkl czerwonego wina
- oregano
- bazylia
- cynamon
- sól
- olej
Na dużej patelni rozgrzać olej i zeszklić na nim cebulę ( można ją lekko posolić ). Dodać startą marchewkę i przesmażyć. Przełożyć do garnka, a na patelnie wlać trochę oleju i podsmażyć na nim mięso i też przełożyć do garnka. Łodygę selera przeciąć wzdłuż na pół i pokroić na małe kawałki. Włożyć do garnka razem z pomidorami. Do puszki nalać wodę, i razem z winem dolać ją do garnka. Dodać przyprawy. Wymieszać, przykryć i postawić na małym ogniu.
Cały sekret pysznego sosu polega na długim gotowaniu. Powinno ono trwać co najmniej 2 godziny, ale im dłużej tym lepiej. Ja gotuje ok. 3 godzin, ale i 4 by mu nie zaszkodziło. Trzeba tylko pamiętać, żeby od czasu do czasu go mieszać, a w razie potrzeby podlewać wodą.
Sos świetnie się mrozi i w zasadzie nie zmienia smaku po rozmrożeniu, dlatego można go zrobić większą ilości zamrozić w porcjach. Będzie w sam raz na szybki obiad czy do nakarmienia niespodziewanych gości.
Smacznego :)
Klasycznie i pysznie! :)
Mniam.. dziś też pichciłam na obiad. Tym razem z karkówki :-)
Klasyk! Robię niemal identycznie!
Ja nie mam ulubionego sosu do makaronu, Przeważnie jest to eksperymentowanie z produktami :-). Twój z chęcią bym skosztowała :-).
Ja nie mam swojego sprawdzonego przepisu. Jeszcze poszukuję :)
Mój ulubiony sos do makaronu ;) czasem też robię z winem, ale rzadko
mniam moje ulubione tylko selera nie dodawałam …nast razem dodam :)
mój M. byłby wniebowzięty :)
mniam! gdzie makaron tam i ja :D klasyk, który nigdy się nie nudzi :)
Hmm. pyszna klasyka :>
Moje ulubione danie z makaronem :-)
No to wiem czemu mój mi nigdy nie wychodzi…Robię go 30 minut i zawsze bez wina… Czas na zmianę :-)
Wino tez czasami jak nie mam pod ręką to pomijam, ale zawsze długo gotuję :)