Sałatka marokańska

Macie takie sałatki, których smak zapada wam na długo w pamięć i musicie co jakiś czas je zrobić?

To jest właśnie taka sałatka.

Składniki właściwie dosyć zwyczajne, ale pieczenie marchewki oraz specjalnie wymieszana przyprawa marokańska nadaja jej wyjątkowego smaku.

Do sałatki daje się przestudzone składniki, nic jednak nie stoi na przeszkodzie, żeby zjeść je na ciepło jako pyszne danie na lunch czy kolację.

Przepis na nią moja siostra znalazła tu .

• 1 szkl. kaszy bulgur
• 1 kg marchwi
• 350 g gotowanej ciecierzycy
• 200 g rodzynek
• 1 szt. szalotka
• natka pietruszki
• oliwa
• sok z cytryny
• łyżka przyprawy marokańskiej*

Kaszę ugotować.

Szklankę bulguru zalać 2 szklankami zimnej wody, dodać łyżeczkę soli. Postawić na palnik i gotować na małym ogniu pod przykryciem, do czasu kiedy  kasza wchłonie wodę.

Można też postąpić z kaszą bulgur tak jak z kaszą kuskus, czyli zalać wrzątkiem i zostawić pod przykryciem.

Marchew pokroić w talarki lub jeżeli jest większa w półtalarki.

Posypać łyżką przyprawy, polać łyżką oleju, wymieszać i przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.

Piec w 200°C przez 30 minut.

Po wystudzeniu kaszę i marchew wymieszać z ciecierzycą, rodzynkami, pokrojoną drobno szalotką i posiekaną natką pietruszki.

Całość skropić sokiem z cytryny i polać oliwą. Wymieszać.

*Przyprawa marokańska :

• 2 łyżeczki słodkiej papryki
• łyżeczka mielonego kuminu
• łyżeczka mielonego imbiru
• łyżeczka kurkumy
• łyżeczka mielonej kolendry
• łyżeczka mielonego cynamonu
• pół łyżeczki chilli
• łyżeczka soli
• łyżeczka mielonego czarnego pieprzu

Wszystkie składniki przyprawy wymieszać ze sobą.

Smacznego!

Jeśli skorzystałeś z tego przepisu lub masz jakieś pytania zostaw proszę komentarz.

Miło mi również będzie, jeśli ocenisz ten przepis dając mu odpowiednią wg ciebie ilość gwiazdek.