Szarlotka
Kiedy zapytałam na Instagramie czy warto wstawić kolejny przepis na szarlotkę, dostałam oczywiście twierdzące odpowiedzi. Jedna z nich spodobała mi się bardzo i sama mogę się pod nią podpisać. Przepisów na szarlotkę nigdy za wiele.
Zapraszam was więc na kolejną pyszną odsłonę tego ciasta.
ciasto :
- 2 szkl (300 g ) mąki pszennej
- 1/3 szkl ( 110 g ) cukru
- 160 g masła
- 2 jajka
- 50 ml mleka
- 2 lyżeczki proszku do pieczenia
nadzienie :
- 2 kg jabłek
- 0,25 szl ( 80 g ) cukru
- 0,25 szkl wody
- 1 łyżeczka cynamonu
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
Tym razem zaczynamy od jabłek. Obieramy je, usuwamy gniazda nasienne i kroimy w kostkę.
Wkładamy do garnka, podlewamy wodą i dusimy, mieszając aż zmiękną. Czas zależy od gatunku jabłek, część rozpadnie się, część zostanie w kawałkach,nie ma to jednak większego znaczenia dla efektu końcowego.
Jabłka przestudzić i wymieszać z cynamonem oraz mąką ziemniaczaną.
Teraz ciasto.
Mąkę mieszamy z cukrem i proszkiem do pieczenia. Dodajemy masło i kroimy je na drobne kawałki, Dodajemy jajka oraz mleko, z całości zagniatamy elastyczne ciasty.
Dzielimy je na dwie części. Forme 35 x 25 cm, wykładamy papierem do pieczenia lub jeżeli wolicie możecie ją wysmarować i wysypać bułką tartą lub kaszą manną.
Połową ciasta wykładamy blachęnanie kładziemy uduszone jabłka. Całość przykrywamy rozwałkowaną reszta ciasta.
Pieczemy w 180 º C przez 60- 70 minut aż góra ładnie się zezłoci.
Smacznego!
Szarlotka jest druga na mojej liście ulubionych ciast, zaraz po serniczku :) piękna :)
Uwielbiam szarlotkę :) Pysznie wygląda :)