Sałatka owocowa

Trochę lata w środku zimy. Prosto, łatwo i smacznie. Czego chcieć więcej.
Ile owoców, tyle sałatek owocowych. Oczywiście proporcje, które podaję są przykładowe, owoce zresztą też :)
- 1 pomarańcza
- 1 mandarynka
- 2 kiwi
- 1 gruszka
- 1 jabłko
- kiść winogron, najlepiej takich bez pestek
- banan
Zaczynamy od owoców cytrusowych. Obieramy je. Mandarynkę dobrze oczyszczamy, dzielimy na cząstki, kroimy na połowy. Pomarańcze obieramy, czyścimy i można podzielić na części i pokroić na mniejsze części, albo możemy pokroić na ósemni i potem na plastry ( ta metoda jest lepsza, kiedy mamy bardzo soczyste owoce ).
Kiwi obieramy i kroimy w kostkę.
Jabłko i gruszkę też kroimy, czyścimy z gniazd nasiennych i kroimy w kostkę.
Banana obieramy i kroimy w półplasterki.
Winogrona kroimy na połówki. Polecam odmiany rodzynkowe, unikniemy wydłubywania pestek.
Całość mieszamy.
Nie trzeba ograniczać się do owoców. Ja bardzo lubię dodatek orzechów włoskich, a jeśli sałatkę będą jedli tylko dorośli możecie do niej dodac ulubiony alkohol.
Ważne jest zaczęcie od cytrusów, sok, który z nich wycieka przy wymieszaniu z pozostałymi owocami sprawia że nie ciemnieją.
Smacznego :)