Wigilijne uszka z grzybami
Robicie uszka? Robię je jeden raz w roku. Na wigilię do barszczu. Jest z nimi trochę zabawy, ale to ze względu na rozmiar.
farsz :
- dwie garści suszonych grzybów
- cebula
- olej do smażenia
- sól, pieprz
Z reguły uszka, są produkcją uboczną przy produkcji pierogów. Dlatego nie podaję osobnego przepisu na ciasto. W przypadku robienia samych uszek, proporcje składników ciasta trzeba znacząco zmniejszyć.
Grzyby namoczyć, Ugotować. Odcedzić. Wywar można wykorzystać do przygotowania zupy grzybowej.
Cebulę pokroić i podsmażyć na oleju.
Grzyby i cebulę przepuścić przez maszynkę do mielenia mięsa. Doprawić do smaku solą i pieprzem.
Ciasto cienko rozwałkować i wycinać kółka kieliszkiem. Nakładać farsz i i sklejać. Powstaną malutkie pierożki. W każdym z nich skleić ze sobą brzegi. Tak powstaną uszka.
Gotować w osolonej wodzie z dodatkiem oleju.
Ja podaję z barszczem.
Smacznego :)
Ja właśnie wczoraj swoje ulepiłam :) Twoje wyglądają uroczo, pycha!
Ja też uszka robię tylko raz w roku i to właśnie na Wigilię. Pyszne, muszą być z grzybami i niczym innym :)
Urocze!
U mnie Też obowiązkowe. Z pysznych suszonych borowików i w cieniutkim cieście.
Z barszczem na domowym zakwasie smakują bosko.
Agnieszko-pięknie wyglądają. My też robimy uszka i podajemy z barszczem :) pozdrawiamy
Też raz w roku :-) Tak smakują najlepiej!
Uwielbiam uszka! Już nie mogę się ich doczekać ^^
mniaaam! Ja to do uszek nie potrzebuje nawet barszczu :D Uwieeelbiam je <3
uwielbiam uszkai :)
Bardzo je lubię :-) do barszczyku pyszne :-)
piękne ,zgrabne uszka…bez nich nie ma świąt
Będę lepić swoje ; -) Uszka i barszcz to mój ulubiony, obowiązkowy punkt na świątecznym stole…