Hummus z pieczoną dynią
Humus jest zdecydowanie w czołówce moich smarowideł do chleba.
Jak juz pewnie nie raz pisałam ciecierzyce gotuję w hurtowych ilościach, potem ja porcjuję i mrożę. Tym sposobem mam zawsze pod ręką gotowe do użycia ziarna.
Oczywiście wszyscy nie lubiący się bawić w zapasy, moga po prostu użyć ciecierzycy ze słoika lub z puszki.
Puree z pieczonej dyni też zazwyczaj mam wcześniej przygotowane i zamrożone, ale akurat do humusu jakoś wolę dodawać takie świeżo upieczoną dynie.
Z podanych składników wychodzi duża porcja hummusu, więc na początek możecie zmniejszyć ilość składników o połowę.
- 2 szkl ( 400g ) ugotowanej ciecierzycy
- 2 szkl ( 470 g ) pieczonej dyni lub puree z dyni
- 1 łyżka tahini
- 3 ząbki czosnki
- 100 ml zimnej wody
- sok z połowy cytryny
- 1 łyżeczki soli
- kumin
- cynamon
- pieprz cayen
- prażone ziarna dyni, słonecznika, sezamu
Do ciecierzycy dodać tahini, sok z cytryny, czosnek, sól i przyprawy. Zmiksować.
Dodać pieczoną dynię pokrojoną w drobną kostkę lub puree z dyni i dalej miksować.
Nie przerywając miksowania dolewać powoli lodowatą wodę.
Podawać posypane ziarnami.
Smacznego!
Jeśli skorzystałeś z tego przepisu lub masz jakieś pytania zostaw proszę komentarz.
Miło mi równiez będzie jeśli ocenisz ten przepis dając mu odpowiednią wg ciebie ilość gwiazdek.